VCF.PL

Wywiad z Pablo Aimarem

Jeden z najlepszych zawodników Valencii ostatnich kilkunastu lat, Pablo Aimar, udzielił wywiadu oficjalnej stronie klubu. Argentyńczyk wypowiedział się na temat obecnej sytuacji w zespole oraz ocenił szanse Los Ches w kolejnym meczu ligowym.

„Valencia ma bardzo młody zespół, który pokazał się z dobrej strony w poprzednim sezonie. Jednak w tym sezonie pojawiły się wątpliwości, zmiany na stanowisku trenera. Z tego powodu musimy próbować i upewnić się, że wszystko potoczy się dobrze w tym sezonie, a klub wróci na miejsce, na które zasługują zarówno miasto, sztab i wspaniali fani. Skład jest bardzo dobry, pomimo tego, że jest młody” — przyznał Aimar.

Były pomocnik Los Ches wspomniał również czas, w którym trafił na Mestalla. Argentyńczyk przyznaje, że czuł się w Valencii jak w domu: „Czułem się tu komfortowo, począwszy od pierwszego dnia. Nie tylko na poziomie sportowym, lecz pod każdym względem. Ten klub jest wspaniałą instytucją, dla której lubiłem występować, z którą wygrałem wiele pucharów i czułem się tam jak w domu”.

Kolejny mecz ligowy Valencia zagra z Barceloną. Zdaniem Pablo Aimara pomimo ostatniej gorszej dyspozycji Katalończycy są nadal trudnym rywalem: „Nie wiem czy to dobrze, czy źle, że Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów. Oczywiście, to obniża morale, zwłaszcza że bronili tytułu. Mają znakomity skład, piłkarzy wysokiej klasy, od których można wiele oczekiwać. Z tego też powodu to będzie trudny mecz dla Valencii”.

Zdaniem Argentyńczyka obecny trener Los Ches, Pako Ayestarán to właściwy człowiek na właściwym miejscu, a jego charakter przełoży się na wyniki klubu: „Kiedy odnosiliśmy sukcesy wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie pokonać każdego, na każdym boisku. To właśnie ta konkurencyjna natura sprawiła, że tak daleko zaszliśmy, a Pako Ayestarán zdecydowanie nadaje konkurencyjny charakter drużynie. Mam nadzieję, że Pako sobie poradzi, ponieważ na to zasługuje. W dodatku jeśli da radę, to i Valencia sobie poradzi”.