Nie wiadomo, co dalej z Algierczykiem
Po ostatnim komunikacie dotyczącym zawieszenia Sofiane Feghouliego, dzisiaj pojawiły się informacje, że skrzydłowy może jednak pozostać w Valencii. Podobno wolą zawodnika wciąż jest przedłużenie kontraktu.
Po ostatniej wiadomości o zawieszeniu Feghouliego niemal wszyscy byli przekonani o tym, że jest to koniec jego przygody z Valencią. Rzeczywistość może być jednak inna — skrzydłowy chciałby zostać na Mestalla, a negocjacje niebawem mogą zostać wznowione.
Relacje pomiędzy klubem a piłkarzem ostatnio nie były najlepsze. W ubiegłym tygodniu Soso najpierw nie pojawił się na jednej z sesji treningowej z powodu nieudanego powrotu do Walencji z Paryża. Kilka dni później, podczas kolejnych zajęć zawodnik decyzją trenera przedwcześnie zakończył w nich udział.
Pomimo to, Feghouli wystąpił w meczu z Sevillą, gdzie jednak znów wzbudził kontrowersje swoim zachowaniem nie okazując radości po zwycięskim golu Álvaro Negredo. Dzień później klub poinformował o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego i wspomnianym zawieszeniu gracza.
Na razie czekamy na rozstrzygnięcie sporu pomiędzy piłkarzem a klubem, które może być równoznaczne ze wznowieniem negocjacji w sprawie nowej umowy. Reprezentant Algierii od dłuższego czasu łączony jest z Fenerbahçe czy Interem, ale podobno nadal ma nadzieję dogadać się z władzami Los Ches.
Kategoria: Ogólne | Źródło: SuperDeporte