Napastnik skupiony przed meczem z OL
Álvaro Negredo doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważnym dla Valencii będzie pojedynek na Stade de Gerland. „Nietoperze” nie mogą pozwolić sobie na porażkę, jeśli myślą o awansie z grupy, a zdaniem Bestii, drużyna, by osiągnąć wynik musi dać z siebie sto procent.
Zanim napastnik opowiadał o starciu z Lyonem krótko odniósł się do tryumfu nad Granadą. „Musieliśmy wygrać ten mecz. Po przegranej z Espanyolem chcieliśmy wrócić na odpowiednią drogę i poprawić swoje miejsce w tabeli”.
Teraz Valencię czekają dwa bardzo trudne wyjazdy. Już we wtorek zespół w ramach meczu Ligi Mistrzów zmierzy się z Lyonem, a kilka dni później zawita do kraju Basków, by zmierzyć się z Athletic. „To będą dwa bardzo trudne mecze, ale będziemy walczyć. We wtorek będziemy mieć styczność z zespołem, który prezentuje się bardzo mocno fizycznie, nastawiamy się na twardą grę. Wiemy, że musimy dać z siebie sto procent, jeśli chcemy wygrać”.
Napastnik dodał również, że pomimo porażki z Zenitem losy awansu do 1/8 finału wciąż są nieznane. „Przegraliśmy pierwszy mecz, ale mam czas i szansę wszystko poprawić i awansować. Z Zenitem rozegramy także rewanż i wszystko może się zdarzyć”.
Na koniec Negredo krótko mówił o współpracy z Paco, z którym w duecie wystąpił w ostatnim meczu ligowym. „Jest to jeden z możliwych systemów. Decyzja zawsze należy do trenera”.
Kategoria: Wywiady | Źródło: SuperDeporte