Obrońca przestrzega przed Deportivo
Na środowej konferencji prasowej zjawił się Antonio Barragán. Defensor wypowiadał się przede wszystkim na temat piątkowego meczu z Deportivo La Coruña. Andaluzyjczyk przestrzegał przed drużyną z Galicji, przypominając klęskę na El Riazor z października zeszłego roku.
„Mecz w La Coruñi zupełnie nam nie wyszedł, teraz chcemy się jednak zrewanżować i przedłużyć serię meczów bez porażki.” — rozpoczął Antonio. „Czeka nas trudny mecz, gdyż w pierwszej rundzie to Deportivo okazało się lepsze. Jeśli w najbliższy piątek chcemy zainkasować komplet punktów, musimy zaatakować od pierwszej minuty. Galicyjczycy walczą o utrzymanie i tylko walka na 100% może dać nam zwycięstwo” — kontynuował defensor. „Punkt zdobyty na Calderon zyska wartość tylko w przypadku ogrania Deportivo” — przyznał Antonio, odnosząc się do niedzielnego meczu w Madrycie.
Obrońca Valencii przyznał także, że jest bardzo zadowolony ze swojej dotychczasowej postawy w tym sezonie, jednak nie stawia sobie za cel powołania do reprezentacji Hiszpanii. „Nie myślę o drużynie narodowej. Chcę się całkowicie skoncentrować na mojej codziennej pracy w Valencii, by nie stracić zaufania trenera. Ten rok jest dla mnie bardzo dobry, spędzam dużo czasu na boisku, jednak dla zespołu liczy się tylko awans do Ligi Mistrzów” — zaznaczył Barragán.
Obrońca odniósł się również do nietypowej pory, w jakiej zostanie rozegrany mecz z Deportivo, a więc piątkowego wieczoru. „Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek wystąpił w lidze w spotkaniu piątkowym. Dzień tygodnia nie ma jednak większego znaczenia, a mecz odbędzie się wieczorową porą, do której jesteśmy przyzwyczajeni. W drużynie, jak i wśród kibiców, panuje jedność, a piątek to dobry dzień, by kontynuować naszą wspólną drogę” — zakończył Barragán.
Kategoria: Wywiady | Źródło: superdeporte.es