Strona główna

„Valencia zawsze będzie pierwszym wyborem”

Bartłomiej Płonka | 13.11.2014; 15:36

Barragán chce zostać na Mestalla

Wiele wskazuje, że Antonio Barragán przedłuży kontrakt z Valencią. Jak przyznał obrońca, klub pozostaje w kontakcie z jego agentem, a sam chętnie pozostałby na Estadio Mestalla.

Najpierw jednak Barragán skomentował niedzielne starcie z Athletic Bilbao. Hiszpan podzielił zdanie Carlesa Gila i również uważa, że należy cieszyć się z dopisanego punktu. „Od samego początku meczu staraliśmy się o trzy oczka. Athletic pokazał, że jest bardzo dobrą drużyną, a kiedy nie możesz wygrać trzeba zremisować. To był trudny mecz, dlatego myślę, że należy docenić zdobyty punkt i iść dalej”.

Boczny defensor kolejny raz przyznał, że „zespół cały czas pracuje na treningach i daje z siebie wszystko, by awansować do Ligi Mistrzów”. Barragán odniósł się także do osoby Daniego Parejo, który wrócił do treningów i być może wystąpi w ostatnim listopadowym spotkaniu z Barceloną. „To wspaniała wiadomość, że wraca do sił. Jest dla nas niezwykle ważnym zawodnikiem zarówno w grze ofensywnej, jak i defensywnej”.

Następnie zawodnik opowiadał do przedłużeniu kontraktu z Valencią, co ma nastąpić już niebawem. Jednocześnie zapewnił, że wbrew wszelakim plotkom nie miał kontaktów z innymi klubami w tym z Sevillą. „Nikt z Sevilli nie kontaktował się ze mną w żadnej sprawie. Moim pierwszym wyborem zawsze będzie Valencia i chcę w niej pozostać, a mój agent jest w kontakcie z klubem. Staram się skupić na samym sporcie i pracy na treningach, by trener cały czas miał do mnie zaufanie”.

Na koniec piłkarz zapytany został o sytuację João Pereiry, którego przygoda z Valencią wydaje się dobiegać końca. Barragán stwierdził, że „João wciąż jest częścią drużyny i nie stanowi dla nikogo problemu”.

Kategoria: Wywiady | Źródło: PlazaDeportiva