Strona główna

Villarreal vs. Valencia – zapowiedź

Krystian Porębski | Arkadiusz Bryzik | 27.10.2013; 15:47

Đukiciu czy Ci nie żal?

Spotkania z Villarreal zawsze są czymś szczególnym dla kibiców Valencii. Tym razem ma ono jeszcze większe znaczenie – to beniaminek plasuje się wyżej w lidze zajmując 4 miejsce. El submarino amarillo „podkradli” Blanquinegros także kilku zawodników jak Pina czy Dos Santos. Czy podopieczni Đukicia zrewanżują się na rywalach?

Inaczej niż zwykle, tym razem głównym tematem nie będzie forma z poprzednich meczów obu drużyn, kontuzje czy poprzednie starcia. Najbardziej intrygujące wydają się wybory śmiertelnie konsekwentnego w swoich dokonaniach Miroslava Đukicia. Mimo zmiennej formy wielu zawodników Serb stawia cały czas na te same nazwiska. Wydaje się więc, że mimo stosunkowo dobrych ostatnio występów nie zagrają Parejo, Paco czy Bernat (choć lokalne media podają sprzeczne informacje – przyp. red.). Dziwi zwłaszcza sprawa tego pierwszego w kontekście dość średnich występów niespełnionego lidera – Banegi i totalnie zagubionego Canalesa. Co więcej pojawiają się także informacje, że w pierwszej jedenastce może zabraknąć Fede, który jest jednym z niewielu zawodników Valencii, o którym można powiedzieć, że „robi różnice”. Przyczepić się można także o Piattiego, który mimo pokracznych podań i strzałów robił wiele zamieszania w szeregach defensywnych rywali z Sankt Gallen. Wobec średniej dyspozycji na lewym skrzydle wszystkich innych zawodników, wydawałoby się to całkiem logiczne. Jeśli rzeczywiście trener nadal będzie konsekwentnie stawiał na tych samych zawodników, ktoś powinien mu chyba przypomnieć, że wyciąganie wniosków jest jednym z głównych aspektów pracy trenera.

Wracając jednak do samego meczu, gospodarze na pewno postawią twarde warunki „Nietoperzom”. Zespół prowadzony przez Marcelino jest na własnym boisku niepokonany. Do tej pory zanotowali 3 wygrane i 1 remis z madryckim Realem. Bukmacherzy są wobec Valencii bezlitośni, kurs na to, że wygra Villarreal bądź padnie remis wynosi 1.27. Na dodatek od 7 meczów pomiędzy Blanquinegros nie są wstanie pokonać * El submarino amarillo* na ich terenie. Obie drużyny nie mogą narzekać na absencje ze względu na kontuzje. Jedynie Bojan Jokić i Antonio Barragan nie mogą wystąpić w tym meczu. Ani dla jednej, ani dla drugiej drużyny nie jest to chyba jakaś wielka strata.

Valencia musi uważać zwłaszcza na niezwykle ruchliwych zawodników grających z przodu – czyli Pereirę i najlepszego strzelca Villarreal – Dos Santosa, oraz dobrze zorganizowany środek pola z Bruno Soriano i Tomasem Piną na czele. To będzie prawdziwy sprawdzian dla walenckich zawodników występujących w tym obrębie boiska. Javi Fuego na pewno stanie na wysokości zadania, będąc chyba najsolidniejszym punktem całej drużyny, czy jednak to wystarczy na taką siłę jaką dysponuje ekipa Marcelino? Przekonamy się już niebawem.

Przewidywane składy:

Villarreal: Asenjo; Mario, Musacchio, Dorado, Costa; Aquino, Pina, Bruno, Cani; Pereira, Dos Santos

Valencia: Guaita; Pereira, Mathieu, Costa, Bernat; Fuego, Banega, Canales, Jonas, Fede; Pabón

Wszystkich kibiców zapraszamy serdecznie do wytypowania prawidłowego wyniku spotkania odwiedzenia naszego kanału IRC!

Zapraszamy również do odwiedzenia zaprzyjaźnionych serwisów:

Relacja Live – Klik!

Transmisja Live– Klik!

Kategoria: Składy | Źródło: własne