Strona główna

Facebookowo-Twitterowe (37)

Arkadiusz Bryzik | 25.08.2013; 16:23

…czyli co w sieci piszczy

Guaita, Mathieu I Piatti. Co ich łączy? Cała trójka jest gotowa opuścić Mestalla. Dwaj pierwsi swoje niezadowolenie wyrazili dopiero w ubiegłym tygodniu, jednak na brak zainteresowanie nie mogą narzekać. Zapraszamy do lektury.

Temat tygodnia/Transferowe czystki

Status Pablo Piattego jest znany od dawna. Na Mestalla nikt nie widzi miejsca dla skrzydłowego, a sam zawodnik chce zmienić barwy klubowe. Najbliżej pozyskania Argentyńczyka jest francuskie Rennes, jednakże gracza kuszą dwie hiszpańskie drużyny, Getafe i Celta. Niewykluczone również, że Pablo pójdzie w ślady swojego imiennika, Hernandeza i zawita w Swansea. Cena? 2 miliony euro.

Inaczej wygląda sytuacja Jeremy’ego Mathieu i Vicente Guaity.

Pierwszy sygnał do ataku dał walencki portero oznajmiając, że nie zamierza przyglądać się z ławki występom Diego Alvesa i chce odejść z klubu, jeśli nie czeka go miejsce między słupkami. Na apel prędko odpowiedział Arsene Wenger, którego zapytanie zostało prędko odrzucone: „Vicente nie jest na sprzedaż.” Mówi się, że zarząd nie pozbędzie się Guaity za mniej niż 20 milionów euro. Jednym z warunków ewentualnej transakcji ma być również pierwsza rata, która ma wynosić ¾ wspomnianej kwoty.

Niedługo potem wypalił Francuz. „Nie chcę grać na lewej stronie. Jeśli nie będzie dla mnie miejsca na środku obrony, odejdę. Nie podoba mi się, że w pierwszej jedenastce grają piłkarze, którzy mają odejść z klubu (Adil Rami – przyp. red.)”. Na słowa rudowsłosego defensora zareagował Djukić, zbierając piłkarzy przed jednym z treningów i tłumacząc, że wszelkie spory powinny być wyjaśniane w obecności trenera i reszty zespołu. Choć nazwisko „Mathieu” nie padło, hiszpańska prasa ma pewność: słowa były skierowane do Francuza.

Z kategorii – telenowele: Nie ustaje walka o Adila Rami\'ego. Manchester City, Arsenal, Tottenham i Napoli nadal zainteresowane obrońcą.

Ciekawostek garstka

Problemy rodzinne zatrzymały Dorlana Pabóna. Snajper przyjedzie do Valencii w poniedziałek. Będzie on drugim Kolumbijczykiem w barwach Valencii. Pierwszym był Víctor Aristizábal, który w sezonie 93/94 rozegrał 7 meczów.

Dwa pierwsze mecze bez straty bramki? Nie ma mowy! Ostatni raz taka sztuka udała się Valencii 10 lat temu, za czasów Beniteza.

Valencia przeznaczyła w tym roku nieco ponad 10 milionów euro na kupno 5 piłkarzy. Tylu samo graczy odeszło z klubu za 40 milionów euro.

Éver Banega rozegrał wczoraj swoje 120 spotkanie w barwach Valencii. Wynik imponujący, zwłaszcza że przed nim znajduje się raptem 6 Argentyńczyków. Są to: C. López (123), Pellegrino (140), Aimar (162), Rubén Óscar Valdez (167), Ayala (183), Kempes (185).

Serwisowe aktualności

Pojawiła się sierpniowa wersja kalendarza. Tym razem na waszych pulpitach ma okazję zagościć Juan Bernat. Tapeta do pobrania znajduje się na forum

Wszystkich kibiców Valencii serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w tegorocznym zlocie! Tym razem będziemy mieć przyjemność spotkania się w Warszawie! Będzie to już V oficjalny zlot fanów „Nietoperzy”. Chętnych zapraszamy na nasze forum z nadzieją, że licznie stawicie się w stolicy!

Rusza już czwarta edycja naszego Typera — ponownie stawiamy całkowicie na wydanie forumowe.

Zachęcamy do zabawy i zapraszamy do specjalnie przygotowanego tematu na naszym forum: klik!

Zasady i regulamin zabawy można przeczytać tutaj: klik!

Olé Magazyn

Po nieco ponad miesiącu wytężonych prac, prezentujemy nowy numer magazynu ¡Olé!. Mnóstwo felietonów, garść wywiadów, doprawiona szczyptą podsumowań. A na deser? Kulisy transferu Roberto Soldado do Tottenhamu, autorstwa Jolanty Zasępy. Zapraszamy do lektury! …

Przeczytaj trzeci numer magazynu ¡Olé!: Klik

Więcej informacji o projekcie znajdziecie na stronie internetowej magazynu: Klik

¡Olé! na Twitterze

¡Olé! na Facebooku

Kategoria: Komentarze redakcji | Źródło: własne | FB