Algierczyk o kontrakcie i meczu z Valladolid
Na konferencji prasowej, po wygranym 4:2 meczu Ligi Mistrzów z BATE, jednym z tematów była sytuacja Sofiane Feghouliego w zespole "Nietoperzy". Sam skrzydłowy powiedział: "Jestem spokojny, gram w piłkę, a schodząc z boiska, zostawiam sprawy mojemu agentowi."
"Valencia to drużyna, w której grają zawodnicy bardzo dobrze wyszkoleni technicznie, dobrzy koledzy i fani, którzy mnie lubią. Jestem tu bardzo szczęśliwy zarówno pod względem sportowym jak i finansowym" - powiedział Feghouli.
Algierczyk, który posiada także francuski paszport, odpowiadał także na pytanie dotyczące ewentualnego transferu: "Nie dostawałem żadnych sygnałów od władz klubu, dotyczących mojej sprzedaży. Prawda jest taka, że mój kontrakt obowiązuje do 2014 roku, a ja czuje się tu bardzo dobrze i nie widzę swojej przyszłości poza Walencją".
Skrzydłowy odniósł się także do zbliżającego się starcia w lidze. "Niedziela będzie bardzo ważnym dniem, czeka nas ciężkie spotkanie z Valladolid, musimy się zregenerować po meczu z BATE i koniecznie zdobyć 3 punkty". Dodał także, że poważnym problemem, który Blanquinegros muszą zwalczyć, są słabe wyniki w meczach wyjazdowych.
Jedno z pytań zadanych Feghouliemu dotyczyło tego, czy osiągnął już szczyt swoich umiejętności: "Mam dopiero 22 lata, do trzydziestki mogę się jeszcze bardzo wiele nauczyć, codziennie staram się poprawiać swoją grę, jestem w Walencji szczęśliwy, bo tu naprawdę mogę się rozwijać".
Kategoria: Wywiady | Źródło: Superdeporte