Strona główna

Valencia vs. Atlético – zapowiedź

Bartłomiej Płonka | 26.04.2012; 13:21

Czy „Nietoperze” odrobią straty?

Porażka w pierwszym spotkaniu w Madrycie powoduje, że gracze Valencii są w nie najlepszej sytuacji. To Los Ches muszą szybko strzelić co najmniej dwa gole. Czy to się im uda i wyeliminują rozpędzone Atlético?

Tydzień temu na Calderon wygrali Rojiblancos i to zasłużenie, 4:2. Dwie bramki zdobył Radamel Falcao. Kolumbijczyk jest najlepszym strzelcem Atletico i przewodzi w klasyfikacji strzelców Ligi Europy UEFA. Jednak w ostatnią niedzielę to nie Falcao dał wygraną ekipie stołecznych tylko Arda Turan. Turek zdobył dwa trafienia w 120 sekund. Były to gole na 2:1 i 3:1 w spotkaniu z Espanyolem.

Jeszcze lepiej w ostatni weekend poradziła sobie Valencia. Los Ches po dwóch wysokich porażkach ograli Betis 4:0 i zwiększyli przewagę nad Malagą. Dzisiaj będą musieli także mocno się postarać o wysokie zwycięstwo, gdyż muszą wygrać dwoma bramkami.

Łatwe to na pewno nie będzie. Atlético jest rozpędzone, wygrało trzy ostatnie pojedynki z rzędu. 1:0 z Rayo, 4:2 z Valencią i ostatnio 3:1 z Espanyolem Barcelona. Zaś Valencianistas grają bardzo nierówno. Po słabszych występach przyszły dwa bardzo dobre z AZ Alkmaar i Realem Madryt, a później znów dwa fatalne. Po czym w ostatnią niedzielę podopieczni Unaia Emery`ego ograli 4:0 Real Betis. Jak będzie tym razem? Jeżeli trzymać się podanej wcześniej analogii powinno być dobrze jeżeli chodzi o szeregi Los Ches.

Co ciekawe to starcie będzie miało miejsce w dniu, w którym Atlético będzie obchodzić 109. rocznicę założenia klubu. Wszyscy w Madrycie chcą zrobić sobie miły prezent i awansować do wielkiego finału. Pomocnik madryckiego zespołu, Diego twierdzi, że rewanż będzie wielką wojną. „Mecz będzie świętą, bratobójczą wojną. O awans będzie niezwykle ciężko. Druga bramka, którą zdobyła Valencia dużo zmieniła, ale mamy zaliczkę, która powinna pomóc nam w wygraniu tego dwumeczu i musimy to wykorzystać. Nasi rywale są bardzo dobrzy. Posiadają skład z ogromną jakością. Mamy świadomość, że gramy z jednym z najlepszych klubów nie tylko w Hiszpanii”.

Swoją drużynę bardzo mobilizuje Unai Emery. Na przedmeczowej konferencji Mister powiedział, iż dla niego jak i dla zawodników to najważniejszy mecz tego sezonu. Celem był i wciąż jest awans do finału. Według Baska o wywalczenie przepustki do Bukaresztu będzie niezmiernie ciężko, ale bardzo się o to postara i on i zawodnicy.

W drużynie Los Colchoneros zabraknie Silvio, Antonio Lopeza, Pizziego, Paula Assuncao oraz Frana Meridy. W ogóle wydaje się, że skład Atletico nie będzie znacznie różnił się do tego z meczu sprzed tygodnia na Calderon. Trudniej za to wytypować skład Valencii. Na ten mecz powołania nie otrzymał tylko Dealbert, Banega oraz młodzi Paco i Bernat.

Początek meczu o godzinie 21:05. Transmisja w Polsacie Sport. Już od 20:00 na tym kanale początek wieczoru z Ligą Europy. Spotkanie pomiędzy Valencią a Atlético komentować ma Mateusz Borek. My zapraszamy na wytypowanie wyniku spotkania na forum oraz do dyskusji na kanale IRC.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Własne