Strona główna

Raport Mestalla: Styczeń

Krystian Porębski | 10.02.2012; 14:16

Rezerwy uciekają ze strefy spadkowej

Pierwszy miesiąc nowego roku podopieczni Sergio Ventosy mogą zaliczyć do umiarkowanie udanych. Zdobyli połowę możliwych punktów i odbili się od dna, uciekając ze strefy spadkowej. Drużyna zyskała także nowego zawodnika.

Mecz z UE Sant Andreu wlał nadzieję, zarówno w serca kibiców jak i piłkarzy i szkoleniowców. Pewna wygrana 3:0 z wyżej notowanym przeciwnikiem, a liderzy zespołu - Bernat, Portu oraz Paco strzelili po jednym golu.

Następne dwa spotkania to jednak nieznaczne porażki młodych Blanquinegros - obydwa mecze, zarówno z Orihuelą CF, jak i Club Lleida Esportiu, zakończyły się jednobramkową przegraną. Oba zespoły w lidze plasują się jednak znacznie wyżej od "Nietoperzy", a Orihuela na dzień dzisiejszy - z jednym meczem zaległym - jest wiceliderem Segunda B.

Klątwa jednej bramki nie opuściła drużyny Sergio Ventosy, w ostatnim meczu stycznia to jednak Portu przechylił szalę wygranej na korzyść drużyny z Walencji. Pomocnik tym samym potwierdził swoje aspiracje, aby wskoczyć do pierwszej drużyny prowadzonej przez Unaia Emery'ego. Tej sztuki coraz bliżej jest Bernat, który ostatnio regularnie znajduje się w szerokim składzie meczowym.

Jeśli chodzi o prowadzenie drużyny przez Sergio Ventosę, widać zgoła inną myśl szkoleniową od poprzednika. Trener stawia na tych samych zawodników - zwłaszcza w linii obronnej. Cztery mecze zagrał Joel, który wcześniej za sprawą Dalmau grał bardzo mało. Komplet zaliczył także nie grający przed przyjściem nowego szkoleniowca prawie wcale - Pol Bueso. Trzy mecze zagrał Tano, a dwa Salva Ruiz, zaledwie raz wystąpił wcześniejszy lider obrony Pardo. Strata dwóch goli w czterech meczach dobitnie pokazuje, ze to koncepcja nowego trenera góruje nad poprzednim stylem działania.

Poza tym zespół dorobił się nowego gracza. Do kadry Mestalla dołączył 23 letni mediapunta - Omar, grający wcześniej w Alcoyano.

Luty także będzie pracowitym miesiącem dla zawodników rezerw Valencii. Zagrają kolejno z Sp Mahonés (19.), Ontinyent C.F. (7.), Atletico Baleares (1.) oraz Olimpic (5.). Drużyny mocne, biorąc pod uwagę pozycję w lidze, fani powinni się cieszyć, jeśli jakiś punkt zostanie zdobyty oprócz pierwszego meczu. Patrząc jednak na natychmiastową poprawę dyspozycji pod okiem nowego trenera, drużyna wcale nie musi mieć kompleksów przed teoretycznie silniejszymi rywalami.

Kategoria: Ogólne | Źródło: Własne