Pora na decydujący dwumecz
Weekendowe spotkanie z Realem Mallorca (1:1) było jednym z najsłabszych występów drużyny Unaia Emery'ego w tym sezonie. Valencianistas muszą błyskawicznie się otrząsnąć, zaś trener powinien wytoczyć najcięższe działa – wszystko po to, by uniknąć bólu głowy znanego nam z wiosennego starcia z Schalke.
Kalkulatory na bok, zawiodły dotychczasowe szacunki dotyczące meczów w Lidze Mistrzów. Po dwóch rundach spotkań „Nietoperze” zajmują dopiero trzecie miejsce w grupie, mając za sobą remisy z KRC Genk oraz Chelsea.
Środowi rywale również przystąpią do konfrontacji w nie najlepszych nastrojach. „Aptekarze” zremisowali w kiepskim stylu w wyjazdowym pojedynku z Borussią Mönchengladbach i na półmetku rundy jesiennej zajmują ósme miejsce w tabeli, tracąc do prowadzącego Bayernu aż osiem oczek.
– Jeśli nie wygramy na własnym terenie, będziemy musieli wygrać na wyjeździe. Zamierzam zdobyć tytuł z Bayerem, ale to nie zdarzy się w tym sezonie; mamy superdrużynę (Bayern), która powstrzymuje nas przed tym. Wierzę jednak, że za uczciwą pracę czeka nagroda – wyjawił swoje ambitne plany Robin Dutt, szkoleniowiec gospodarzy.
Niemiecki zespół nie wystąpi w najsilniejszym zestawieniu. René Adler nadal nie wrócił do składu po operacji kolana. Do tego dochodzą urazy Tranquillo Barnetty oraz Renato Augusto.
– Nadal czekają nas cztery mecze do rozegrania. Uważamy iż Bayer będzie naszym najtrudniejszym rywalem w walce o drugie miejsce. Ktokolwiek zajmie drugą pozycję po nadchodzącym dwumeczu, będzie zdecydowanym faworytem. Nie możemy zapominać o tym, że jak dotąd nie wygraliśmy spotkania. Teraz gramy o zwycięstwo, to nasz jedyny zamiar – zapowiedział Unai Emery.
Baskijski szkoleniowiec doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że niepowodzenie w Lidze Mistrzów może oznaczać dla niego brak przedłużenia kontraktu, wygasającego w czerwcu przyszłego roku.
– Wciąż się rozwijamy. Opuścili nas zawodnicy z ogromnym doświadczeniem, lecz mamy na pokładzie nowych piłkarzy, żądnych zajścia co najmniej tak daleko jak poprzednia generacja. Jutro jest szansa. Potrzebujemy jednak cierpliwości i czasu.
Do Leverkusen poleciała niemal cała kadra. Zabrakło jedynie Hedwigesa Maduro, którego zobaczymy na boisku najwcześniej w lutym .
Przewidywane składy:
Obstaw wynik meczu na naszym Forum
Kategoria: Ogólne | Źródło: Własne | UEFA.com