Trener o wczorajszym meczu
Unai Emery wypowiedział się o przegranym spotkaniu z Mallorcą. Drużyna Valencii uległa na Mestalla 2-1. Szkoleniowiec Nietoperzy uważa, że jest odpowiedzialny za słabą grę w pierwszej, ale i w drugiej połowie.
Zmiany taktyczne, które przeprowadziłem, nie były odpowiednie. Teraz pozostaje nam uspokoić się i wszystko przemyśleć .
- powiedział trener.
Staramy się wygrywać w każdym spotkaniu, jednak dzisiaj nam to nie wyszło. Nie chodzi o to, kto gra, ale o to, jak gra cała drużyna.
- zaznaczył Emery.
Trener wypowiedział się także na temat Maty. Mówił, że Hiszpan miał zagrać w drugiej połowie meczu, jednak z powodu kłopotów zdrowotnych nie wziął udziału w piątkowym treningu, co zadecydowało o jego przerwie.
Do wczorajszego meczu we wszystkich spotkaniach pokazywaliśmy, że jesteśmy godnym rywalem dla każdego zespołu w Europie. Niestety, nasza passa została przerwana w najmniej oczekiwanym momencie. Mecz z Mallorcą pokazał, że mamy jeszcze dużo pracy. Widać jednak, że zawodnicy po drugiej połowie dali z siebie zdecydowanie więcej, jednak to nie wystarczyło.
- zakończył Emery.
Kategoria: Wywiady | Źródło: Superdeporte