Strona główna

Marchena pojawił się w końcówce, Costa zagrał 89 minut

Po ostatnim dniu meczów fazy 1/8 finału znamy już wszystkich ćwierćfinalistów - dzisiaj zostały nimi reprezentacje Paragwaju oraz Hiszpanii, która pokonała Portugalię 1:0. Bramkę na wagę awansu zdobył w drugiej połowie spotkania David Villa

Po mało emocjonującym spotkaniu Paragwaju z Japonią w ostatnim meczu fazy 1/8 finału zmierzyły się reprezentacje Hiszpanii i Portugalii, w którym na brak emocji kibice nie mogli narzekać. Od początku gra toczyła się w szybkim tempie i nie brakowało sytuacji podbramkowych zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Optyczną przewagę uzyskali Hiszpanie, którzy starali się zdominować podopiecznych Carlosa Queiróza i zepchnąć do głębokiej defensywy. Niezwykle aktywni w ofensywnych poczynaniach mistrzów Europy byli Fernando Torres i David Villa, z których to ten pierwszy był najbliższy zdobycia bramki już w drugiej minucie spotkania. Tuż przed końcem pierwszej odsłony gry dobrą okazję do rewanżu stworzyli sobie Portugalczycy, ale niebezpieczeństwo świetną interwencją zażegnał Iker Casillas.

Po zmianie stron żadna ze stron bynajmniej nie zamierzała rezygnować ze zdobycia prowadzenia, próbując sobie stworzyć dogodną okazję pod bramką drużyny przeciwnej. Udało się to dopiero po godzinie gry, gdy świetna akcja Andrésa Iniesty z Davidem Villą złamała portugalską obronę i dała prowadzenie zawodnikom Vicente del Bosque. Pomocnik Barcelony popisał się świetnym zagraniem do swojego nowego kolegi klubowego, ten zaś uderzył na bramkę Eduardo; bramkarz Bragi nie dał się pokonać, piąstkując piłkę przed siebie, ale wobec dobitki El Guaje był już bezradny. Mimo uzyskania prowadzenia, Hiszpanie wcale nie cofnęli się do defensywy - wprost przeciwnie, próbowali wykorzystać okazję do podwyższenia wyniku. Tym samym, pełne ręce roboty miał znowu golkiper Portugalczyków. Co najmniej dwie dobre okazje na pokonanie Eduardo miał wprowadzony po przerwie Fernando Llorente, ale za każdym razem to portugalski bramkarz był górą. Na domiar złego, tuż przed końcem regulaminowego czasu gry czerwoną kartką za zagranie łokciem został ukarany Ricardo Costa, co zmniejszyło szanse Portugalii na wyrównanie niemalże do zera. Grająca w przewadze jednego zawodnika Hiszpania pewnie dowiozła korzystny rezultat do końca i dzięki zwycięstwu w walce o półfinał zagra z Paragwajem.

Skrót meczu: VCF Video

Kategoria: Ogólne | Źródło: nicesport.pl