Strona główna

Wywiad z Guaitą

Dzidek | 03.06.2010; 16:26

23-latek mówi o swoich planach

Unai Emery widzi Vicente Guaitę w kadrze na przyszły sezon. Lider klasyfikacji Zamora drugiej ligi nie zamierza jednak przesiadywać w Valencii na ławce rezerwowych i chce móc uczciwie walczyć o pierwszy skład. W przeciwnym razie, woli grać na wypożyczeniu w Primera División.

Masz najlepszą średnią spośród bramkarzy regularnie broniących w Liga Adelante.

To dobrze. Czyste konto to najlepszy możliwy wynik dla golkipera. Zwycięstwo jest ważne, ale… brak wpuszczonych goli również.

Wypożyczenie opłaciło się?

Cóż, chciałem grać w Valencii albo gdziekolwiek. Gdybym został, byłoby trudno o występy, zdecydowałem, że bardziej liczy się zdobywanie doświadczenia. Teraz gram, czuję się świetnie i robię postępy każdego dnia.

Jakie masz plany na nowy sezon?

Będę tutaj (w Huelvie) do 20 czerwca, do tego czasu chcę poznać stanowisko Valencii w mojej sprawie.

Gdybyś miał wybór, to…?

Najważniejsza jest możliwość gry. Jeśli nie dostanę jej w Valencii, zagram na wypożyczeniu. Chciałbym zostać, to byłby najlepszy scenariusz, ale jeśli nie mogę, odejdę…

Oferta od Levante czeka na biurku.

Nic mi o tym nie wiadomo, to tylko plotka. Kiedy mówię o domu, mam na myśli Valencię, nie żaden inny klub; to tutaj się wychowałem.

Podobno Almería także wypytuje o Ciebie.

La Liga to główny cel. Almería to dobra opcja, ale to wciąż tylko plotka…

Levante może zagrać w Primera División …

To byłoby komfortowe, miałbym niedaleko do domu, byłbym z rodziną… Levante to jakaś możliwość, ale póki co skupiam się na Recreativo. Później przekonamy się, co będzie najlepsze dla mnie i dla klubu.

Czego nauczyłeś się w Huelvie?

Przekonałem się, co znaczy rodzina i jak dobrze jest być w domu… ale to w końcu piłka nożna. Nigdy nie wiesz, co cię czeka…

Czułeś się dotknięty emocjonalnie?

Nie, nie… Żegnałem się z satysfakcją. Przechodziłem do drużyny, która zaryzykowała i postawiła na mnie. Poza tym wiedziałem, że niedługo tu wrócę…

Co sądzisz o przedłużeniu umowy przez Césara?

Zasłużył sobie na to. Za nim świetny sezon, zespół uplasował się wysoko, a on miał w tym duży udział. Trenuje w pocie czoła i zaskakuje wielu ludzi.

Co myślisz o Moyi?

To bardzo dobry bramkarz.

Widzisz siebie w stolicy Turii w krótkim, czy długim okresie czasu?

Cóż, uważam że czyny znaczą więcej niż słowa. Jeśli sobie na to zapracuję, zostanę już teraz; jeśli nie zostanę, to znaczy, że nie zasłużyłem. Będę trenował intensywnie po to, by znaleźć się w składzie…

Kategoria: Wywiady | Źródło: Superdeporte