Z taką formą Liga Mistrzów pewniakiem
Valencia stała się ostatnio jednym z najlepszych klubów w Hiszpanii pod względem statystyk. W ciągu sześciu spotkań - poczynając od zremisowanego meczu z Barceloną - Nietoperze zdobyły 16 punktów na 18 możliwych.
Mimo tego wcześniejsze potknięcia zespołu z Getafe, Sportingiem i Atletico nie dawały powodów do optymizmu. Głupio tracone punkty poddawały w wątpliwość formę Valencii, a nawet możliwość gry w Lidze Mistrzów w następnym sezonie. Wtedy stało się to, czego nikt się nie spodziewał - drużyna ostatnich sześć meczy grała jak w transie, niczym czołg przetaczając się przez kolejne pola bitew. Odpowiedzialna i dojrzała gra pozwalała na dowiezienie korzystnych rezultatów do końca, dając Valencii upragnione miejsce w pierwszej czwórce.
16 punktów zdobytych w ostatnich 6 meczach daje Nietoperzom pierwsze miejsce pod względem statystycznym. Co ważne, drużyna jest samodzielnym liderem tej klasyfikacji, wyprzedzając Real Madryt, Sevillę i Deportivo. Te trzy zespoły zdobyły po 13 punktów na 18 możliwych.
Grudzień - miesiąc próby
Jeszcze przez Bożym Narodzeniem zespół czeka seria ciężkich spotkań. Żeby Valencia mogła myśleć o utrzymaniu obecnej pozycji, musi grać na maksimum możliwości. Drużyna będzie bowiem zmuszona zmierzyć się z Mallorcą, Realem Madryt, Deportivo oraz Athletikiem. Czy w tych meczach Nietoperze pokażą pazury i będą kontynuować świetną passę?
Kategoria: Ogólne | Źródło: Super Deporte