W Valencii pracują nie tylko Vicente Soriano i Javier Gomez, rozpaczliwie szukający gotówki dla zadłużonego klubu. Dyrekcja Sportowa z Fernando Gmezem na czele rozmyśla już nad letnimi ruchami transferowymi. Poza prawdopodobnym sięgnięciem po Dealberta, którego kontrakt z Castellon wygasa 30 czerwca, Gómez przygląda się piłkarzowi Osasuny - Juanfranowi. 24-letni prawoskrzydłowy podoba się zarówno Gomezowi jak i Unaiowi Emery'emu, a jego transfer uzależniony będzie od przyszłości ekonomicznej klubu i możliwej sprzedaży obecnych graczy. W tym przypadku, Pablo Hernandeza lub Joaquina.
Juanfran w swym aktualnym jeszcze przez nieco ponad dwa sezony kontrakcie posiada klauzulę odejścia w wysokości 7 mln euro. I choć włodarze Osasuny raczej woleliby, aby utalentowany skrzydłowy pozostał w klubie, nie zamierzają zatrzymywać go za wszelką cenę. Stosunki Valencii z Osasuną są bardzo dobre, bowiem przed rokiem w Pampelunie na wypożyczeniu przebywał Hugo Viana, aktualnie znajduje się tam Sunny. I choć żaden z tych piłkarzy wielkiej kariery w Osasunie nie zrobił, oficjalne relacje są bardzo przyjazne. Nie należy jednak sądzić, że władze Osasuny z wdzięczności obniżą cenę piłkarza - dyrekcję sportową Valencii nauczył już tego przykład Raula Garcii, o którego pozyskanie bardzo zabiegał Quique Flores.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: SuperDeporte