Strona główna

Usatysfakcjonowany wynikiem Unai Emery, przyznaje, że Valencia wygrała wczorajsze spotkanie przeciwko Sportingowi dzięki większemu procentowi skuteczności w ofensywie.

Jednocześnie Bask uważa, że spotkanie było bardzo wyrównane i każdy z zespołów miał 50% szans na osiągnięcie zwycięstwa.

„Tak jak rywale, mieliśmy około 50% procent szans na wygranie tego pojedynku, a dzięki lepszej skuteczności w ofensywie wywieźliśmy komplet punktów”.

Emery zdaje sobie sprawę z wagi odniesionego zwycięstwa, podkreślając przy tym: „Pozwala nam ona wciąż walczyć o upragnione cele”. Ponadto usprawiedliwia zmiany defensywnych zawodników, mówiąc, że „wynikały one ze zmęczenia” piłkarzy.

Szkoleniowiec „Nietoperzy” nie chce wybiegać myślami w przyszłość i przekonuje, że „należy koncentrować się na obecnej sytuacji, a przede wszystkim na najbliższej potyczce z drużyną Sevilli”. – „Mam nadzieję, że moi piłkarze będą tworzyli zespół do końca ligowych rozgrywek” – dodaje.

Unai ma także nadzieję jak najdłużej podtrzymywać serię zwycięstw, która może tylko pomóc ekipie w zajęciu miejsca gwarantującego eliminacje do Champions League.

Kategoria: Wywiady | Źródło: Marca