Strona główna

Wygląda na to, że Keirrison de Souza, młody napastnik Coritiby, wciąż może dołączyć do klubu z Estadio Mestalla. Brazylijczyk zaprzecza, jakoby Real Madryt oficjalnie zgłosił zainteresowanie jego sprowadzeniem, jednocześnie ujawniając, że jedyną propozycją z Hiszpanii jest ta pochodząca od Fernando Gomeza. Propozycja wpłynęła wyłącznie od Valencii, jest dość interesująca i zamierzamy ją przeanalizować - mówił obchodzący dzisiaj swoje 20. urodziny Keirrison.

W telefonicznym wywiadzie dla Globoesporte, Brazylijczyk nie krył swego szczęścia, ponieważ Valencia to wielki i znany klub, który zawsze jest między najlepszymi. Wiem, że to owoc ciężkiej pracy, co daje mi jeszcze więcej motywacji, by kontynuować obraną drogę - podkreśla.

Niemniej, Keirrison zauważa, że nie wolno zbyt wysoko unosić głowy, trzeba twardo stąpać po ziemi i mieć nadzieję, że wszystko potoczy się naturalnie. 20-letni delantero zapewnia, że śledzi rozgrywki ligowe w Hiszpanii, które bardzo mu odpowiadają, i do których – ze względu na preferowany przez niego styl gry – dostosowałby się szybciej, aniżeli do jakichkolwiek innych rozgrywek w Europie.

Keirrison jest jednym z kandydatów do nagrody dla Rewelacji Campeonato Brasileño, w których na kolejkę przed końcem zachowuje szansę na zdobycie tytułu króla strzelców. Do Klébera Pereiry z Santosu, który strzelił jak dotąd 21 bramek, traci zaledwie jedno trafienie. Warto dodać, iż napastnik Santosu z powodu zawieszenia nie zagra w meczu kończącym ligowe zmagania, co znacznie ułatwia zadanie K9.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: Globoesporte/Levante-EMV