Gorące lato w klubie

Valencia od tygodni ma jasny plan działania na następny sezon. Prezydent Anil Murthy ujawnił jego koncepcję w liście otwartym do fanów. W jednym z fragmentów zwraca on bezpośrednią uwagę na zawodników mających wysokie pensje, oraz tych, których kontrakty dobiegają końca.

"Musimy obniżyć budżet płacowy, czyli sprzedać zawodników mających maksymalnie dwa lata kontraktu i wysoką pensję. Niektórzy zawodnicy wkraczają w zaawansowany wiek i są coraz bardziej podatni na kontuzje. Nie możemy ich zatrzymać i nie powinniśmy robić tego za wszelką cenę. Ponadto musimy nadal stawiać na wychowanków i dawać im szanse w pierwszym zespole. Zaledwie dwa tygodnie temu dokonaliśmy znaczących zmian w Akademii i zespole medycznym. Idea jest jasna: klub nie ma zamiaru przedłużać umów z zawodnikami, którzy w przyszłym sezonie nie będą dawali możliwości uzyskania pieniędzy z ich sprzedaży." – powiedział prezydent.

Te słowa stawiają na celowniku znaczną część szatni. Biorąc pod uwagę to, co stało się z Coquelinem i Parejo - nikt nie spodziewał się ich ekspresowej sprzedaży do bezpośredniego rywala po okazyjnej cenie - warto przyjrzeć się każdemu przypadkowi z osobna.

Kévin Gameiro - 33 lata, umowa do 2021 r.

Według kryteriów przedstawionych przez Murthy\'ego jest to najbardziej oczywisty przypadek. Francuz dołączył do Valencii z dużą pensją i amortyzacją w wysokości około 5,3 mln € rocznie dzięki kwocie transferu wynoszącej 16 mln €

Eliaquim Mangala - 29 lat, umowa do 2021 r.

Jego sytuacja różni się od tej Gameiro ze względu na to, że przybył z City w ramach wolnego transferu, co znacznie zmniejsza jego wpływ na obciążenie budżetu. Problemem jest jednak jego podatność na kontuzje. W ubiegłym sezonie wystąpił raptem w ośmiu ligowych spotkaniach ze względu na odnawiające się urazy. Tak naprawdę dopiero pod koniec sezonu zaczął być regularnie powoływany do kadry meczowej.

Gabriel Paulista - 29 lat, umowa do 2022 r.

Sytuacja Brazylijczyka jest skomplikowana. Ma on wysoki kontrakt do którego trzeba doliczyć roczną amortyzację w wysokości 2,2 mln € (w 2017 roku przybył z Arsenalu za 11 mln €), niewątpliwie jest jednak ważną częścią zespołu. Paulista na chwilę obecną zajmuje jedno z miejsc przysługujących zagranicznym piłkarzom, choć sam zawodnik ma nadzieję, że wkrótce będzie mógł uzyskać hiszpańskie obywatelstwo.

Daniel Wass - 31 lat, umowa do 2022 r.

Sugerując się kryteriami Murthy'ego, Wass powinien być jednym z kandydatów do odejścia, jednak jego wpływ budżet płacowy jest bardzo niski, podobnie zresztą jak amortyzacja jego transferu. Jako że Piccini wciąż czeka na powrót do zdrowia, Duńczyk jest w tej chwili jedynym prawym obrońcą zdolnym do gry - chyba, że Gracia zdecyduje się postawić na Thierry\'ego Correię.

Cristiano Piccini - 27 lat, umowa do 2022 r.

Włoch obecnie jest na ostatnim etapie rekonwalescencji po urazie rzepki. Wydaje się więc, że nie jest to najlepszy moment na jego sprzedaż. Jego pensja również nie należy do najwyższych, jednak trzeba uwzględnić także 2 mln € amortyzacji rocznie.

Geoffrey Kondogbia - 27 lat, umowa do 2022 r.

Choć Murthy wspominał głównie o wiekowych graczach, Kondogbia wpisuje się w jego kryteria ze względu na bardzo wysoką pensję. Francuz pochodzenia Republiki Środkowoafrykańskiej należy do najlepiej opłacanych zawodników w klubie, ponadto jego amortyzacja wynosi aż 7,5 mln € rocznie (kosztował 25 mln €). Gdyby nie fakt, że klub opuścili już Parejo i Coquelin, niewykluczone, że z powodu mocnego obciążenia budżetu Kondogbia mógł być jednym z tych, którzy odeszliby ze względów ekonomicznych. Jego ostatnie dwa sezony również nie należały do najlepszych - były przeplatane kontuzjami i słabszymi występami.

Dienis Cheryshev - 29 lat, umowa do 2022 r.

Jego podatność na kontuzje mięśniowe stawia go na ostrzu noża. Rosjanin może jednak grać zarówno na lewym skrzydle jak i za napastnikiem, dzięki czemu nie powinien blokować rozwoju Kang-ina Lee, na co szczególną uwagę w swoim liście otwartym do kibiców zwracał Anil Murthy.

Rubén Sobrino - 28 lat, umowa do 2022 r.

Marcelino odstawił go na boczny tor już zeszłego lata, wówczas jednak nie wpłynęły za niego żadne oferty. Nie grał także pod wodzą Alberta Celadesa i Voro. Problemem Sobrino są więc nie tylko względy ekonomiczne, ale przede wszystkim sportowe.

Rodrigo Moreno - 29 lat, umowa do 2022 r.

Hiszpan brazylijskiego pochodzenia jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem Valencii, a Peter Lim chciał go sprzedać już w zeszłym sezonie. Rodrigo został już zamortyzowany (Valencia kupiła go za 30 mln € w 2015 roku), ale jest jednym z nielicznych graczy na rynku transferowym, którego wartość może wzrosnąć. Rodrigo nie jest podatny na kontuzje, chociaż w zeszłym sezonie cierpiał na różne dolegliwości kolana.

Dwa szczególne przypadki

W składzie Valencii jest także dwóch piłkarzy, którzy nie spełniają wszystkich kryteriów określonych przez Anila Murthy\'ego. Są to Gonçalo Guedes i Jasper Cillessen. Ich kontrakty nie kończą się w 2022 roku, jednak ich amortyzacja oraz zarobki znacząco obciążają budżet Valencii.

Gonçalo Guedes - 23 lata, umowa do 2023 r.

Zasadniczy problem z Portugalczykiem polega na tym, że klub zapłacił za niego aż 40 mln € , a to oznacza, że jego amortyzacja wynosi około 6,7 mln € rocznie. Ponadto Guedes w ubiegłym sezonie nie był tak decydującym graczem jak oczekiwano po pierwszym roku jego wypożyczenia. Mało tego, posiada on niezłą opinię na rynku transferowym, a jego agentem jest Jorge Mendes.

Jasper Cillessen - 31 lat, umowa do 2023 r.

Holender zarabia w Valencii jeszcze więcej niż Guedes. W ujęciu księgowym cena jego transferu wyniosła 35 mln € (przypomnijmy, że razem z Neto był uczestnikiem transakcji łączonej pomiędzy Valencią a Barceloną), przez co jego roczna amortyzacja wynosi ponad 8,5 mln € . W obecnej sytuacji utrzymywanie tego zawodnika nie jest możliwe, szczególnie mając na uwadze nowy, budżetowy projekt sportowy Valencii.