Koreańczyk znów przesadził z brutalnością
Wczorajszy mecz pokazał, jak wiele brakuje jeszcze do tego, aby Kang-In Lee był zawodnikiem w pełni ukształtowanym nie tylko piłkarsko, ale i mentalnie.
Koreański pomocnik miał pomóc zespołowi w ostatnich minutach meczu przeciwko Atlético, ale szybko zobaczył czerwoną kartkę i opuścił plac gry. Oczywiście, można spojrzeć na to pobłażliwie, z racji jego młodego wieku i braku doświadczenia, jednak należy pamiętać że to nie jego pierwszy tego typu „wybryk”.
Valencia była bliska zdobycia zwycięskiej bramki, ale po czerwonej kartce dla Kang-Ina, trener Celades musiał wycofać zespół do defensywy. Gabriel Paulista odniósł się do tego wydarzenia na konferencji prasowej, mówiąc: „To skomplikowane. Płakał w szatni. Jest dzieckiem i ma jeszcze wiele do nauczenia się. Ci z nas, którzy mają większe doświadczenie, również przechodzili podobne sytuacje, a teraz musimy mu pomóc. Powiedziałem mu, że w środę mamy kolejny mecz. Jesteśmy z nim i jeśli zagra w środę, z pewnością nam pomoże.”
Należy mieć nadzieję, że będzie to dobra nauczka dla 18-letniego pomocnika. Był to najczarniejszy dzień, w jego krótkiej, seniorskiej karierze i z pewnością szybko go nie zapomni. Środowe spotkanie z Lille, będzie najbliższą okazją do zadośćuczynienia
Kategoria: Ogólne | Źródło: Deporte Valenciano