Co słychać w Valencii?

Za nami kolejny słodko-gorzki tydzień. Podopieczni Marcelino wciąż nie potrafią ustabilizować formy i w przekonujący sposób pokazać, że kryzys to już przeszłość.

Zwycięstwo na pożegnanie

W środę, po dobrym spotkaniu piłkarze Valencii odnieśli zwycięstwo nad Manchesterem United. Wprawdzie obecna dyspozycja Czerwonych Diabłów nieco umniejsza zasługi Nietoperzy, niemniej wygrana w prestiżowym pojedynku, miała być kolejnym punktem zwrotnym w tym sezonie. Niestety mecz z Eibarem pokazał, że drużynie wciąż brakuje błysku. Fatalna celność podań, nieporadność pod bramką rywala, a przede wszystkim oddanie inicjatywy gospodarzom w drugiej części meczu, doprowadziły do kolejnej straty punktów. Jednym z pozytywów ostatniego spotkania było przełamanie Rodrigo, który zdobył swoją drugą bramkę w tym sezonie.

Problemy kadrowe

Pech nie opuszcza Marcelino. Oprócz problemów czysto sportowych, trener Valencii musi się zmagać z prawdziwym wysypem kontuzji. Po meczu z Eibarem do grona kontuzjowanych dołączył Coquelin i Gabriel. Brak tej dwójki, a także absencja Guedesa, Kondogbii i Gameiro mocno komplikuje sytuację kadrową.