Strona główna

Strata punktów na własne życzenie

Bartłomiej Płonka | 15.12.2018; 22:46

Remis goni remis

Valencia już po pierwszej połowie powinna prowadzić z Eibarem 3:0, lecz wykorzystała tylko jedną z kilku swoich szans. Na listę strzelców wpisał się Rodrigo, a gospodarze wyrównali po przerwie. To już dziesiąty remis w tabeli, który oznacza, że najprawdopodobniej walencki zespół święta spędzi w dolnej części tabeli.

Marcelino nie zaskoczył wyjściowym składem. W bramce oglądaliśmy Neto, linię obrony od prawej tworzyli Wass, Gabriel, Garay i Gaya, w środku pola wystąpić mieli Coquelin wraz z Parejo, na bokach Soler oraz Czeryszew, a na pozycje napastników oddelegowany był duet Mina – Rodrigo. Po stronie gospodarzy od pierwszej minuty wystąpił, dobrze znany kibicom Valencii, Fabian Orellana.

Czym dłużej trwała pierwsza część spotkania, tym Valencia coraz bardziej przejmowała inicjatywę nad meczem i stwarzała sobie sytuacje. Bliski otworzenia wyniku był Rodrigo Moreno, który po dośrodkowaniu Dienisa Czeryszewa oddał trudny strzał, ale na wysokości zdania stanął bramkarz miejscowych, Aseir Riesgo.

Reprezentant Hiszpanii chwilę później mógł zaliczyć asystę, gdy świetnie uruchomił Santeigo Minę. Niestety drugi w walenckich snajperów także przegrał pojedynek z golkiperem Eibaru. Riesgo był jednak bezradny. Soler-Coquelin-Wass-Rodrigo — taką drogę przeszła piłka od nogi do nogi, po czym ten ostatni umieścił ją w siatce i wreszcie przełamując swoją niemoc! 1:0 dla „Nietoperzy”!

Dominacja Valencii w pierwszej połowie powinna być podkreślona jeszcze jednym trafieniem. Na listę strzelców mógł wpisać się także Dienis Czeryszew, jednak Rosjanin uderzył „Panu Bogu w okno” z kilku metrów. Tymczasem poprzez urazy boisko opuścić musieli Gabriel oraz Coquelin, a ich miejsce zajęli odpowiednio Diakhaby i Piccini, a Marcelino stracił dwie zmiany na drugą odsłonę.

Po przerwie Los Ches nie mieli już takiej przewagi i kontroli nad boiskowymi wydarzeniami, a Eibar szybko skorzystał z takiej sytuacji. Po jednym z dośrodkowań piłkę ręką zagrał Jose Gaya, a sędzia po konsultacji z wozem VAR podyktował jedenastkę. Rzut karny na gola zamienił Charles i od 56. minuty na tablicy wyników widniał rezultat remisowy.

Do końca spotkania gra Valencii wyglądała już bezbarwnie i bliżej było temu, by to Eibar zgarnął komplet punktów. Gospodarze byli o krok od objęcia prowadzenia po jednym rzutów wolnych, kiedy Neto uratowała poprzeczka. Jedyną roszadą, na jaką mógł pozwolić sobie Marcelino była zmiana Ferrana Torresa za Dienisa Czeryszewa.

Valencia znów zgubiła punkty kompletnie nie wykorzystując szansy na trzy oczka, które można było sobie zapewnić podczas pierwszej części gry. To już kolejna stara punktów, która oznacza, żeLos Ches coraz dalej do ligowej czołówki.

Wybierz gracza meczu
Daniel Wass
Rodrigo Moreno
Ezequiel Garay
Neto
Dani Parejo
Created with Survey Maker


Kategoria: Składy | Źródło: własne