Strona główna

Tylko punkt z Young Boys

Karol Kotlarz | 23.10.2018; 21:06

Nadal bez wygranej w Lidze Mistrzów

Valencia wywozi ze Szwajcarii jedynie punkt, po tym jak zremisowała 1:1 z Young Boys. W pierwszej połowie prowadzenie dla gości uzyskał Batshuayi, po zmianie stron strzałem z rzutu karnego wyrównał Hoarau.

Biorąc pod uwagę nieobecność kilku zawodników, Marcelino dokonał kilku zmian w składzie. I tak, pierwszy mecz w Lidze Mistrzów rozegrał Ferran Torres. Partnerem Gabriela na środku defensywy był Diakhaby, zaś duet napastników stworzyli Rodrigo i Batshuayi.

W pierwszej połowie spotkania to Valencia była stroną przeważającą. Już w piątej minucie meczu strzał na bramkę oddał Piccini; uderzenie okazało się niecelne. W odpowiedzi gospodarze próbowali zaskoczyć Neto strzałem z rzutu wolnego w wykonaniu Sulejmaniego, brazylijski golkiper poradził sobie jednak doskonale.

Na pierwszego gola Valencii w tej edycji Ligi Mistrzów kibice musieli czekać do 26. minuty meczu z Young Boys. Wtedy to piłkę otrzymał Rodrigo, odegrał ją na prawo do Solera, który mimo asysty obrońcy zdołał wypuścić podaniem Batshuayia. Belg w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie pomylił się, a futbolówka znalazła się w siatce. 0:1!

Podopieczni Marcelino mieli jeszcze dogodne okazje do podwyższenia prowadzenia, za sprawą strzału z rzutu wolnego Parejo czy okazji Ferrana z końcówki pierwszej połowy, jednak wynik nie uległ zmianie. Do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 0:1.

Po zmianie stron to zespół Young Boys przejął inicjatywę i z wiarą we własne możliwości gospodarze stworzyli sobie kilka okazji zakończonych strzałem w kierunku bramki Valencii. Neto próbowali zaskoczyć kolejno Sulejmani, Fassnacht oraz Mbabu, a z minuty na minutę ataki drużyny ze Szwajcarii nabierały intensywności.

Po jednej z akcji gospodarzy arbiter zdecydował o podyktowaniu jedenastki dla Young Boys. W polu karnym bezsensownym wślizgiem w nogi rywali popisał się Dani Parejo, a sędzia nie miał wątpliwości o winie kapitana Valencii. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Hoarau i pewnym strzałem pokonał Neto. 1:1.

Gospodarze złapali wiatr w żagle i próbowali wyjść na prowadzenie. Okazje do zdobycia gola mieli w kolejnych minutach Fassnacht, Mbabu i Assale, ale albo nie trafiali w bramkę, albo Neto bronił strzał. Marcelino postawił wszystko na jedną kartę i dokonał zmian – na murawie pojawili się Gameiro i Coquelin w miejsce Ferrana i Kondogbii.

Chwilę po wejściu na boisko Coquelin próbował uderzenia zza pola karnego, jednak strzał był kompletnie nieudany. Valencii brakowało pomysłu na stworzenie dokładnej bramkowej akcji, co skrzętnie wykorzystywali gospodarze. Zaskoczyć Neto próbował Assale, zaś chwilę później mogło być już 1:2, po tym jak Bertone uderzył na bramkę, a golkiper Valencii w ostatniej chwili sparował strzał na słupek.

Wynik nie uległ już zmianie, a mecz zakończył się remisem 1:1. To już kolejne spotkanie „Nietoperzy” w tym sezonie zakończone podziałem punktów. Następny mecz Valencii w Lidze Mistrzów to spotkanie z Young Boys przed własną publicznością.

Liga Mistrzów, 3. kolejka fazy grupowej

BSC YOUNG BOYS – VALENCIA CF 1:1 (0:1)

BSC Young Boys: Wölfli, Mbabu, Lauper, Von Bergen, Benito, Sow, Sanogo, Sulejmani (73' Moumi Ngamaleu), Fassnacht (84' Bertone), Hoarau (78' Nsame), Assalé.

Valencia CF: Neto, Piccini, G. Paulista, Diakhaby, Gayà, Kondogbia (67’ Coquelin), Parejo, Carlos Soler, Ferran Torres (66’ Gameiro), Rodrigo, Batshuayi.


Wybierz gracza meczu
Michy Batshuayi
José Gayà
Neto
Mouctar Diakhaby
Carlos Soler
Created with PollMaker

Kategoria: Składy | Źródło: własne | LasProvincias