Strona główna

Bakkali wróci do ojczyzny?

Adam Musialik | 07.06.2018; 08:59

Standard Liège zainteresowany pomocnikiem Valencii

Belgijski skrzydłowy ma kontrakt z Valencią do czerwca 2020 roku. Marcelino nie widzi go w planach na przyszły sezon, ale jego wysokie, bliskie milionowi zarobki mogą być przeszkodą przy sprzedaży.

Standard Liège ma Bakkalego w orbicie swoich zainteresowań. Według mediów, przedstawiciele klubu już nawet skontaktowali się z otoczeniem gracza, aby wybadać jego stosunek do tej sprawy. Standard to klub, w którym Bakkali dorastał do dwunastego roku życia, kiedy to został ściągnięty do młodzieżowej drużyny PSV. Daje to nadzieję aby przekonać Belga na powrót w rodzinne strony.

Trener Michel Preud'homme wyraził już zgodę na transfer i prezes Standardu, Bruno Venanzi, jest gotów do rozpoczęcia rozmów o kupnie lub wypożyczeniu 22-latka. Dużym problemem przy tej operacji może być wysoka pensja pomocnika, jakiej nie może dać mu rodzimy klub. Sam zawodnik jeszcze nie zdecydował o swojej przyszłości i oczekuje na oferty z innych, mocniejszych lig europejskich.

W ciągu trzech ostatnich sezonów Bakkali nie grał na takim poziomie, jakiego oczekuje się w lidze hiszpańskiej. Dwie pierwsze kampanie w Valencii były bardzo nieregularne. Częste urazy sprawiły, że nigdy nie był graczem pierwszego wyboru. Dlatego na sezon 2017/18 wypożyczono go do Deportivo, gdzie trenowało go aż trzech szkoleniowców. Jego bilans nadal był jednak nienajlepszy. Zaliczył łącznie 24 występy, 10 razy wychodził w podstawowym składzie i zaliczył tylko 1 asystę.

Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: PlazaDeportiva