Brazylijczyk nie przekonał na Mestalla
Andreas Pereira przegrał walkę o miejsce w drużynie z Ferranem Torresem i nie zostanie wykupiony przez Los Ches. Pomocnik wraz z końcem sezonu wróci więc do Manchesteru United.
Wszyscy w Valencii nie mają wątpliwości, że Ferran Torres wykorzystał szansę daną od Marcelino. Skrzydłowy pokazał, że obdarzony zaufaniem sztabu i pewnością siebie, może w przyszłości stać się ważną częścią drużyny. Dziewięć meczów w pierwszej drużynie dało mu okazję, której nie zmarnował.
Wobec wysokiej przewagi nad kolejnymi zespołami w tabeli, klub zaczyna już planować kolejny sezon. Wygląda na to, że nie ma zamiaru przedłużać współpracy z Andreasem Pereirą. Jest to efektem dobrego wejścia do drużyny wspomnianego Torresa, a ponadto Brazylijczyk grał poniżej oczekiwań przez większą część kampanii. W ostatnich meczach nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych. Wydaje się, że powrót do Manchesteru będzie dobry dla niego i dla przyszłościowych planów Los Ches.
Kategoria: Spekulacje Transferowe | Źródło: SuperDeporte