Strona główna

Podział punktów na San Mamés

Karol Kotlarz | 28.02.2018; 21:35

Passa wygranych przerwana

Nie udało się przedłużyć serii zwycięstw Valencii do czterech z rzędu i wskoczyć na trzecie miejsce w lidze. Podopieczni Marcelino zremisowali 1:1 z Athletikiem w wyjazdowym spotkaniu. Bramkę dla Los Ches zdobył Kondogbia, zaś dla gospodarzy trafił De Marcos.

Trener Valencii zaskoczył wszystkich rotacjami w wyjściowym składzie. I tak, w podstawowym składzie znalazło się miejsce dla Vezo na prawej stronie obrony, Coquelina na lewym skrzydle oraz dla debiutującego w podstawowej jedenastce, zaledwie 18-letniego Ferrána Torresa na prawej flance. Atak również dotknęły zmiany – parę Rodrigo-Mina zastąpił duet Zaza-Vietto. Ewentualna wygrana Valencii pozwoliłaby na awans na trzecią pozycję w lidze.

Od pierwszych minut spotkania to Athletic dyktował warunki, efektem czego były próby strzału podejmowane przez San Jose czy Aduriza. Dwukrotnie z rzutów wolnych zaskoczyć Neto próbował Beñat, jednak żadna ze wspomnianych prób nie znalazła drogi do bramki gości.

Już pierwsza groźna sytuacja po stronie Valencii zakończyła się bramką. W 22. minucie meczu piłkę przed polem karnym otrzymał Kondogbia, zagrał ją do Vietto, ten oddał futbolówkę do Ferrána, który zagrał do będącego bez opieki przed polem karnym Kondogbii, a ten przełożył piłkę na lewą nogę i oddał strzał z dystansu, który wylądował w siatce. 0:1!

Kilkanaście minut później okazję do wyrównania stanu meczu otrzymali gospodarze, po tym jak arbiter podyktował jedenastkę za faul Jeisona Murillo na Markelu Susaecie. Do piłki podszedł Aritz Aduriz, jednak górą w starciu okazał się Neto, który wyczuł intencje napastnika Athletiku i obronił rzut karny!

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości 0:1.Kilka minut po zmianie stron rzut wolny z bocznego sektora boiska wykonywali gospodarze. Dośrodkowanie wybił głową Kondogbia, a piłka trafiła do znajdującego się przed polem karnym Óscara De Marcosa, który momentalnie oddał strzał na bramkę. Pomimo interwencji Neto, futbolówka znalazła się w siatce. 1:1!

W kolejnych minutach obie drużyny stworzyły sobie dogodne sytuacje do zdobycia gola. Uderzenie Zazy i Vietto bronił jednak pewnie Kepa, zaś na drodze Susaety stanął Neto. Bliski przechylenia szali zwycięstwa na korzyść gospodarzy był Aduriz, jednak piłka po jego uderzeniu trafiła tylko w boczną siatkę.

W drugiej połowie Marcelino dokonał kilku zmian w składzie. I tak, na murawie zameldowali się Rodrigo, Guedes i Soler, którzy zmienili odpowiednio Vietto, Ferrána i Zazę. W końcowych minutach spotkania szansę na zdobycie bramki z rzutu wolnego miał kapitan Valencii, Dani Parejo, jednak strzał pomocnika pewnie wyłapał Kepa.

Podopieczni Marcelino przerwali serię trzech wygranych spotkań z rzędu. Nie udało się przeskoczyć w tabeli Realu Madryt, choć strata do nich została nieznacznie zmniejszona. Mecz z Athletikiem to kolejne spotkanie ze straconą bramką. Od czternastu kolejek ligowych Los Ches nie odnotowali czystego konta.

LaLiga, 26. kolejka

ATHLETIC CLUB – VALENCIA CF 1:1 (0:1)

Bramki: Kondogbia (22’, 0:1), De Marcos (49’, 1:1)

Athletic Club: Kepa, De Marcos, Unai Núñez, Iñigo Martínez, Saborit, Beñat, San José, Susaeta (63’ Williams), Raúl García (76’ Lekue), Córdoba, Aduriz.

Valencia CF: Neto, Ruben Vezo, Gabriel Paulista, Murillo, Gayà, Parejo, Coquelin, Kondogbia, Ferran Torres (75’ Guedes), Zaza (83’ Carlos Soler), Vietto (70’ Rodrigo).

Wybierz gracza meczu
Francis Coquelin
Ferrán Torres
José Gayà
Geoffrey Kondogbia
Neto
Created with QuizMaker



Kategoria: Składy | Źródło: własne | LasProvincias | SuperDeporte