Strona główna

Trzeci tryumf z rzędu w lidze

Bartłomiej Płonka | 25.02.2018; 20:32

Valencia 2:1 (1:0) Real Sociedad

Valencia odniosła trzecią wygraną z rzędu w lidze i wciąż utrzymuje kontakt punktowy z podium. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Santi Mina, który tym samym stał się najskuteczniejszym piłkarzem w całej drużynie. Pomiędzy trafianiami Hiszpana do siatki Neto po sporym błędzie Jeisona Murillo trafił Oyarzabal

Względem ostatniego spotkania z Malagą, Marcelino zdecydował się na dwie roszady. Do składu powrócili Martin Montoya oraz Rodrigo Moreno. W kadrze meczowej zabrakło kontuzjowanych Garaya, Kondogbii oraz Pereiry.

Chociaż Real Sociedad jest jednym z najbardziej niewygodnych rywali dla Valencii, to zażywszy na miejsce w tabeli obu drużyn za faworyta pojedynku można było uznać Los Ches. Początkowe fragmenty meczu nie były jednak łatwe dla podopiecznych Marcelino. Wskazywała na to chociażby statystyka posiadania piłki, w której górowali Baskowie. Mimo to, jako pierwsza pod bramką przeciwka zagościli miejscowi. W 10. minucie piłka jak po sznurku przebyła drogę Guedes-Rodrigo-Parejo-Rodrigo-Gaya-Parejo skończywszy na strzale głową kapitana Valencii. Okazało się jednak ono niecelne.

Kilka minut później na potężne uderzenie z dystansu zdecydował się Francis Coquelin. Po strzale Francuza piłkę odbił Tono, bramkarz gości, czym dał okazję do poprawki dla Rodrigo Moreno. Hiszpan w swoją próbę z kilku metrów włożył jednak zbyt dużo siły i przestrzelił. Następną okazją do wyjścia na prowadzenie był rzut wolny wykonywany przez Daniego Parejo, ale ponownie na wysokości zadania stanął Tono.

Real Sociedad próbował odgryzać się swoimi akcjami, ale w większości były one w porę kasowane. Tymczasem po nieco ponad trzydziestu minutach gry owoce przyniosły starania „Nietoperzy”. Za sprawą Parejo oraz Rodrigo piłka umiejętnie została przetransportowana na prawą stronę, gdzie do akcji ofensywnej podłączył się Martin Montoya. Boczny defensor po chwili zdecydował się na mocne dośrodkowanie, z którego skorzystał zamykający akcję Santi Mina! 1:0!

Jednobramkowe prowadzenie utrzymało się już do końca pierwszej części gry. Kilka minut po zmianie stron, nieoczekiwanie, znakomitą szansę, by doprowadzić do remisu Baskom stworzył Jeison Murillo. Kolumbijczyk fatalnie zachował się przy wyprowadzeniu futbolówki, która została przechwycona, a po chwili precyzyjnym strzałem w siatce umieścił ją Mikel Oyarzabal. 1:1 na Mestalla.

Na szczęście już w 68. minucie piłkarze z Kraju Basków odwdzięczyli się podobnym prezentem. Tym razem to Valencia przejęła piłkę na ich połowie, po czym Parejo sprawnie rozegrał ją na lewą stronę do Rodrigo Moreno, a ten posłał płaskie dośrodkowanie na pole bramkowe. Tam nie najlepiej zachował się Tono, który wypuścił futbolówkę wprost pod nogi nadbiegającego Miny, który po raz drugi trafił do siatki! 2:1 dla Valencii!

Jako rezerwowi w drużynie gospodarzy na placu gry pojawili się Zaza, Ferran oraz Maksimović. Ostatnie kilkanaście minut rozgrywało się pod znakiem zapytania, czy gospodarze utrzymają prowadzenie. Goście ponownie długo nie mogli poważnie zagrozić Neto, aż w 79. minucie nadarzyła się ku temu dobra okazja z rzutu wolnego z bocznego sektora boiska. Golkipera Los Ches chytrym strzałem chciał zaskoczyć Sergio Canales, lecz piłka wylądowała na słupku. Przy dobitce z kolei nie popisał się Jon Bautista który z najbliższej odległości kopnął wprost w leżącego przy aluminium Neto.

Valencia wygrała trzecie spotkanie z rzędu po dość wyrównanym widowisku. Chociaż po stronie przeciwnika było posiadanie piłki, to tak naprawdę jeden zespół znacznie częściej gościł pod polem karnym rywala. Tym samym „Nietoperze” pozostają w kontakcie z podium a nad piątym Villarreal mają już osiem oczek przewagi.

Wybierz gracza meczu
Gabriel Paulista
Santi Mina
Dani Parejo
Francis Coquelin
Martin Montoya
Created with QuizMaker


Kategoria: Składy | Źródło: własne